środa, 20 kwietnia 2011

10 wskazówek jak uniknąć problemów z psem

Autorem artykułu jest Akademia Pupila Kamili Pępiak - Kowalskiej



Kochasz swojego psa, uwielbiasz momenty, w których wtula się w Ciebie, kiedy razem spacerujecie w piękny, słoneczny dzień, kiedy wita Cię szczęśliwy podczas Twojego powrotu do domu, kiedy patrzy na Ciebie swoimi najpiękniejszymi i najmądrzejszymi oczkami na świecie...

Czasami nie masz już do swojego psa siły, nie wiesz co zrobić, kiedy z ulubieńca całej rodziny staje się wrogiem publicznym numer jeden, bo pogryzł ulubione buty, bo zniszczył tapetę, bo sąsiedzi nie mogą wytrzymać szczekania i ujadania, bo znowu zerwał się ze smyczy na porannym spacerze a Ty akurat dzisiaj nie masz na to ani czasu ani ochoty, bo... Powodów Twojego niezadowolenia z zachowania psa może być wiele. Jest jednak parę sposobów, jak temu zaradzić lub załagodzić już zaistniałe problemy, zanim udasz się na wizytę do zoopsychologa.

1. Dobór psa

Czy przed wprowadzeniem się Twojego psa miałeś możliwość, czas czy wiedzę, żeby bliżej przyjrzeć się waszej potencjalnej współpracy? Czy przeanalizowałeś jakie masz możliwości? Ile możesz poświęcić psu czasu, pieniędzy, energii, miejsca w domu? Czy zastanawiałeś się jak powinno wyglądać wasze wspólne życie? Czy wziąłeś w tym wszystkim wiek, płeć, rasę psa? Nazbyt rzadko zastanawiamy się nad odpowiedziami na te pytania. Dlaczego? Ponieważ bardzo często pies jest prezentem, spontaniczną decyzją, efektem namowy jednego z członków rodziny, konsekwencją naszych upodobań estetycznych, czasem przybłędą lub znajdą. Decydując się na psa powinniśmy jednak wiedzieć zawsze co możemy mu zaoferować i czego od niego się spodziewać. Osoby prowadzące siedzący tryb życia nie powinny nigdy decydować się na posiadanie psów rasy np. Syberian Husky i oczekiwać od nich pełni szczęścia w zamkniętym, małym mieszkaniu oraz po krótkich spacerach dookoła bloku. Taki pies najprawdopodobniej przy najbliższej możliwej okazji ucieknie, bo on jest najzwyczajniej w świecie uzależniony od biegania, poruszania się, pracy fizycznej. Osoba aktywna fizycznie nie powinna decydować się na towarzysza eskapad po lesie wybierając psa z grupy psów ozdobnych - jedna i druga strona nie będzie zadowolona. Zanim więc trafi pod Twój dach pies warto poświęcić chwilę na zastanowienie się nad tymi dwiema podstawowymi kwestiami (co mogę dać i czego oczekuję). Na rynku istnieje bardzo wiele pozycji bardzo szczegółowo opisujących cechy charakterystyczne każdej rasy, masz możliwość przeprowadzenia przez zoopsychologa testu sprawdzającego temperament wybranego szczeniaka, niektórzy zoopsycholodzy oferują profesjonalne doradztwo w zakresie doboru psa - warto skorzystać, jeżeli nie chcesz popełnić błędu, który czasami może bardzo wiele kosztować (tak pieniędzy, jak i czasu czy nerwów). Jeżeli już zdecydowałeś - TAK - ten pies będzie mój - polecam poniższy artykuł, który pomoże Ci zapobiec potencjalnym wpadkom i dobrze wystartować w waszej współpracy - powodzenia.

Jeżeli już jesteś szczęśliwym posiadaczem czworonoga o wilgotnym nosie to warto czasami przyjrzeć się waszemu układowi, tak krytycznie, bez ściemniania. Dogadujecie się? Macie podobny temperament? Kto kim rządzi? Czy komuś taki układ przeszkadza? Czy dajesz z siebie tyle, ile Twój pies oczekuje, potrzebuje i na ile zasługuje oferując Ci całkowite oddanie i ogromną miłość? Jeżeli jesteście zgodną parą to mogę tylko pogratulować - dobraliście się świetnie i oby tak dalej. Jeżeli jednak widać jakieś małe rysy na tym obrazku to poniżej mam dla Ciebie/dla was parę propozycji, jak możecie ulepszyć wasze relacje.

2. Profilaktyka/leczenie

"Zapobiegaj zamiast leczyć" - pamiętaj o tym, bo tak jest przede wszystkim taniej, mniej nerwowo i lepiej dla wszystkich. Lepiej jest pamiętać o szczepieniach profilaktycznych psa, o regularnym odrobaczeniu, zabezpieczeniu przeciw kleszczom i pchłom, przeprowadzaniu profilaktycznych badań u lekarza weterynarii niż później wydawać pieniądze na długotrwałe leczenia, zabiegi czy operacje, którym można było zapobiec. Zdarza, że złe zachowanie psa może być spowodowane jego chorobą, bólem, cierpieniem, dyskomfortem fizycznym. Musisz pamiętać, że pies nie powie Ci przy kolacji, że ucho go boli, nie napisze listu, że boli go brzuszek. Jego środkiem przekazu jest jego zachowanie, wydawanie dźwięków (szczekanie, wycie, piszczenie...). Nie możesz od razu mówić, że pies jest złośliwy, zły, niedobry - może po prostu być chory, cierpiący. Jeżeli nie chcesz do tego dopuścić to pamiętaj o profilaktyce a w momencie niepokojącego zachowania Twojego czworonoga najpierw udaj się do swojego lekarza weterynarii, żeby sprawdzić czy wszystko w porządku. Podczas leczenia pamiętaj o tym, że Twój pies ma prawo czuć się źle i może zdarzyć mu się złe zachowanie.

3. Dieta psa

Prawidłowo zbilansowana dieta, dostosowana do wieku, rasy i potrzeb Twojego psa pozwoli mu zachować zdrowie - mimo, że brzmi to jak reklama - nie jest nią. Dostarczenie odpowiedniej ilości substancji organicznych (węglowodanów, tłuszczy, białek i witamin) oraz substancji nieorganicznych (wody, związków mineralnych, makro i mikroelementów) pozwoli Ci cieszyć się zdrowym podopiecznym. Jeżeli dołożysz do tego omawiane wskazania, masz gwarancję, że Twój pies nie będzie podjadał ze stołu, połykał śmieci na spacerze, ale również zmniejszasz ryzyko ataków agresji czy lęku. Dlaczego? Dlatego, że dieta to podstawa i dla prawidłowego funkcjonowania organizmu nie powinna być przypadkowa. Na rynku jest dostępna szeroka gama karm gotowych (przemysłowe, bytowe, "mokre" czy dietetyczne). Korzystanie z odpowiedniej dla Twojego psa będzie tańsze (nie przeznaczasz czasu na gotowanie dla psa, koszt posiłku jest mniejszy niż w przypadku "domowego jedzenia", unikasz wizyt u lekarza z chorym psem), zdrowsze (skład karmy i jej ilość są dostosowane m.in. do wieku, rasy, potrzeb, stanu zdrowia psa) a poza tym żucie suchej karmy ma dla psa zbawienny wpływ - uspokaja go i jest dla niego dodatkowym zajęciem. Zawsze wiemy czy dostarczyliśmy psu właściwej ilości (każda karma ma opisaną ilość w zależności od wieku/wagi psa). Kuleczki suchej karmy mogą być pochowane w domu podczas Twojej nieobecności i Twój pies będzie mógł poczuć się łowcą a Ty masz pewność, że z zapomnianej kulki nic nie wyrośnie a ona nie "zacznie chodzić". Kuleczki są doskonałym pomocnikiem w tresurze psa (należy tu jednak zawsze pamiętać, że pochodzą z dziennej dawki pokarmu). Korzyści można mnożyć - ważne jest, aby przy decyzji o karmieniu psa gotową karmą starać się wybrać, w miarę możliwości, najlepszą dostępną. Niektóre z nich niestety można porównać z fast foodem - kolorowe, pachnące, ale o wątpliwej wartości odżywczej. Warto spytać lekarza weterynarii o karmę, którą poleca.

Mówiąc o diecie należy pamiętać, że Twój pies może od czasu do czasu mieć ochotę najeść się "na zapas". Jest to pozostałość po jego przodkach, którzy polując nie wiedzieli kiedy będą mieli okazję kolejny raz "zasiąść do stołu", więc profilaktycznie zjadali wszystko, co się dało, za jednym razem. Aby uniknąć tej sytuacji zastanów się ile razy dziennie Twój pies powinien jeść (1 czy 2 w przypadku zdrowych, dorosłych psów) i karmiąc zostawiaj miskę do opróżnienia na ok. 20 - 30 min (co nie znaczy, że po upływie czasu, jeżeli pies je, należy miskę zabrać). Brak zainteresowania całkowitym opróżnieniem miski nie jest powodem do niepokoju, miskę zabierz i napełnij przy następnym, zaplanowanym karmieniu. Nie dotyczy to wody, która powinna być zawsze dostępna, świeża i czysta. Karm swojego psa tylko wydzieloną częścią karmy. Nie ma potrzeby dokarmiania, rozpieszczania, dodawania ciasteczek, resztek ze stołu. Twój pies tego zupełnie nie potrzebuje a może jedynie nauczyć go to żebrania, przeszkadzania Ci w jedzeniu, wybierania śmieci, kradzieży jedzenia ze stołu a w konsekwencji grozi mu nadwaga i komplikacje zdrowotne. Chcesz tego?

4. Spacery z psem

Jak najdalej, jak najczęściej, jak najwięcej, jak najintensywniej - tak właśnie odpowiedziałby Twój zdrowy pies na pytanie o to jakie spacery lubi. A Ty co mu oferujesz? Spełniasz jego potrzeby? Masz taką możliwość? Właśnie kwestia spacerów jest bardzo istotna przy wyborze psa. Z każdym psem trzeba wychodzić i nie chodzi tu o wypuszczenie na ogródek, bo po jakimś czasie pies będzie ten ogródek traktował jako część domu i nie będzie odczuwał komfortu podczas wypróżniania się (będzie miał "wyrzuty sumienia" że brudzi na terenie, który uważa za dom, co w konsekwencji może powodować, że niezauważenie tego problemu może prowadzić do tego, że naprawdę zacznie się wypróżniać w domu i...nie będziesz miał prawa uskarżać na tą sytuację Twojego psa). Są rasy psów, które wymagają kilku czy nawet kilkunastu kilometrów dziennie biegu, są takie, które muszą uprawiać sporty, inne powinny popływać, ale żaden nie będzie szczęśliwy z szybkiego obejścia bloku dookoła albo "spaceru" na kawałku trawy między ulicą a torami tramwajowymi. Niestety duża liczba polskich miast nie ma specjalnych miejsc przyjaznych psom, ale wtedy warto uwierzyć w moc wyobraźni, wyjść poza dzielnicę, może podjechać samochodem do lasu/parku/za miasto. Dla chcącego nic trudnego - to nie musi dotyczyć każdego spaceru (chociaż uszczęśliwiłoby psa), ale przynajmniej 1 spacer dziennie powinien być tym dłuższym - i to niezależenie od pogody.

5. Pielęgnacja psa

Nic przyjemniejszego, cudowniejszego, milszego niż kontakt z właścicielem, który pokazuje, że kocha, że mu zależy, że dba. Taki masaż podczas czesania, czyszczenie uszu, żeby lepiej słyszeć, pazurki po manicure i pedicure - cóż za rozkosz....pod jednym warunkiem - musisz przyzwyczaić swojego psa od szczeniaka do czesania, kąpania, czyszczenia uszu, obcinania pazurków, wizyt u groomera (w psich salonach piękności/kosmetycznych). Pielęgnacja psa jest niezbędna dla zdrowia i urody. Czesząc psa pozbywamy się martwego włosa, kurzu, brudu, poprawiamy ukrwienie skóry, budujemy poczucie bezpieczeństwa u naszego podopiecznego. Coraz powszechniejsze staje się przekonanie, że kąpiel może odbywać się nawet tylko 1-2 razy w roku, pod warunkiem regularnego czesania. Pielęgnując psa masz możliwość dokładniejszej obserwacji jego skóry i okrywy włosowej - czy nie zaprzyjaźniły się z nim jakieś pchły czy kleszcze, czy nie ma zmian skórnych, guzków, krostek itp. Poznajecie się lepiej. Jeżeli jeszcze nie jesteś przekonany to może przekona Cię fakt, że delikatna pielęgnacja jest najlepszym sposobem na uspokojenie chorego psa. Ważne jest jednak prawidłowe dopasowanie szczotki i kosmetyków. Tutaj polecam rozmowę z groomerem - są to zwykle miłe osoby służące radą dotyczącą prawidłowej pielęgnacji psów - znają się na tym najlepiej.

5. Socjalizacja psa

Chcesz mieć psa, który nie ujada na widok listonosza, nie boi się ludzi z brodą, nie podgryza dzieci, nie boi się fajerwerków... Wielu lęków, agresywnych zachowań psa możesz uniknąć przeprowadzając właściwą socjalizację. Mama-wilk przeprowadza się ze swoimi szczeniakami nawet do 5 razy przed wypuszczeniem ich z gniazda. Za każdym razem jest to bardziej skomplikowane otoczenie. Dlaczego? Dlatego, że intuicyjnie wie jak bardzo ważna jest socjalizacja, oswajanie z dużą ilością różnych czynników zewnętrznych, stymulacja. Wszystko jednak należy robić z głową. Najważniejszy okres socjalizacji psów przypada na jego młodość, należy jednak pamiętać, że właściwa socjalizacja powinna trwać całe życie psa. Pierwszy okres socjalizacyjny przypada na tzw. stadium erupcyjne (3-5/7 tygodni), kiedy zwykle pies jest jeszcze u hodowcy, ze swoją mamą, rodzeństwem - to właśnie tam uczy się, że zbyt silne ugryzienie boli i że tak nie można, że istnieją pewne zasady zachowania w grupie, których należy przestrzegać. Stąd bardzo istotne jest z jakiego źródła pochodzi Twój pies - czy miałeś możliwość poznania miejsca, gdzie się wychowywał, poznania matki i rodzeństwa. Wybierając z całego miotu wiele osób wybiera tego odrzuconego, biednego, słabiutkiego. Jeżeli jesteś doświadczonym właścicielem, masz mocny i konsekwentny charakter, to polecam Ci takiego osobnika, jeżeli jednak jest inaczej - nie zawsze współczucie jest najlepszym doradcą. W tym momencie część przyszłych właścicieli decyduje się na przeprowadzenie testu temperamentu szczeniaka (powinna to robić osoba z zewnątrz, nieznana psom, najlepiej zoopsycholog). Może Ci to wiele powiedzieć i bardziej świadomie podjąć decyzję dopasowując psa do możliwości Twoich i Twojej rodziny.

Kolejne stadium socjalizacji, tzw. przejściowe (5/7 - 10 tydzień) to moment, kiedy suka pozostawia młode same, tworzą się reakcje warunkowe, powstają przyzwyczajenia (dot. podłoża do wydalania, jedzenia)

Zamknięcie okresu socjalizacji ma już miejsce u Ciebie w domu (9-12 tydzień). I tutaj ważne jest, żeby Twój pies miał styczność w pozytywny sposób z wieloma sytuacjami/osobami/miejscami. Trzeba to robić pomalutku, drobnymi krokami. Zapraszaj gości, ale pojedynczo z czymś dobrym do jedzenia dla psa. Najpierw niech kontakt jest bezinwazyjny, bez kontaktu wzrokowego i fizycznego, stopniowy. Możecie wybrać się na parking centrum handlowego, gdzie są ludzie różnorodni. Znowu to Twoja wyobraźnia powinna Ci podpowiedzieć gdzie się bawić, żeby pies słyszał fajerwerki, jaka zabawkę używać, kiedy grzmi.

7. Zasady obowiązujące psa

Jest jedna podstawowa zasada - konsekwencja. Jeżeli małemu szczeniakowi pozwalasz na spanie w łóżku to wiedz, że nie masz prawa wyrzucić dorosłego psiaka z łóżka. Dla niego może to być szok, on nie ogląda się w lustrze, nie wie, że już nie jest włochatą kulką i może zareagować agresywnie na Twoje próby zmiany zasad. Warto jest z całą rodziną ustalić na co się godzimy. Warto zastanowić się nad całkowitym zamknięciem przynajmniej jednego pomieszczenia przed dostępem psa (może się Ci to przydać np. do schowania cennych rzeczy, kiedy Twój pies będzie zmieniał uzębienie). Przydaje się z góry ustalenie "dyżurów" przy psie, pór wychodzenia na spacer, karmienia, zabawy. Sugeruję ustalenie długości czasu trwania zabawy z psem - ważne jest, żebyś to Ty decydował kiedy zaczyna się i kończy zabawa. To jest Twoje życie i Twój pies, przyjrzyj się jemu, sobie, wam i ustal ogólne zasady waszego wspólnego życia - wszystkim będzie łatwiej a wyznaczenie granic i zasad spowoduje zwiększenie poczucia bezpieczeństwa Twojego psa i pomoże uniknąć problemów z jego zachowaniem.

8. Podstawy posłuszeństwa

Po co sobie tym zawracać głowę? Przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa, tak Twoich, jak psa i całego otoczenia. Polecenie przywołujące do Ciebie psa (np. "noga") może uratować galopującemu w ferworze zabawy psu życie - jeżeli na trasie galopu pojawi się droga i samochód. Polecenie "oddaj" może pomóc uniknąć pogryzienia w sytuacji, kiedy Twój pies upodoba sobie np. brelok przy kluczach do samochodu w momencie, kiedy wychodzisz do pracy. Polecenie...sytuacje można mnożyć. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że uczenie podstaw posłuszeństwa to fajna zabawa i dla Twojego psa i dla Ciebie, więc na co jeszcze czekasz? Jeżeli nie jesteś przekonany do swoich umiejętności pedagogicznych sugeruję skorzystanie z pomocy fachowca i zapisanie się na zajęcia prowadzone przez tresera - to też fajna zabawa i możliwość nawiązania nowych znajomości (tak ludzkich, jak i psich).

9. Zabawa, sporty

Bywają rasy i psy, dla których spacer z właścicielem, choćby najbardziej urozmaicony, nie wystarcza. Uczenie podstaw posłuszeństwa to za mało - potrzebują czegoś więcej. Jeżeli jesteś właścicielem takiego wiercipięty czy niepokornego czworonoga, warto pomyśleć o zapisaniu się na zorganizowane zajęcia sportowe, a wybór jest spory. Począwszy od agility przez obidience po frisbee i wiele innych, mniej popularnych, nawet taniec. Każdy właściciel i każdy pies może wybrać coś dla siebie, w zależności od kondycji, chęci, upodobań. Nawet kwestia finansowa nie powinna być tutaj problemem, ponieważ zdarza się coraz częściej, że właściciele czworonogów organizują się sami, starają się o kawałek placu, własnym sumptem organizując np. tor przeszkód dla psów i dbają o swój własny plac treningowy.

10. Zajęcia dla psa podczas naszej nieobecności

Jeżeli pies jest szczęściarzem nigdy nie zostaje w domu zupełnie sam, ale rzeczywistość jest czasami brutalna, godziny pracy się wydłużają, odległość pracy od domu również. W konsekwencji zdarzyć się może, że Twój pies będzie musiał cieszyć się tylko swoim własnym towarzystwem nawet przez 10 godzin dziennie. To stanowczo za długo i musisz zdawać sobie sprawę, że pęcherz psa ma prawo nie wytrzymać, że tapeta może ulec zniszczeniu, że sąsiedzi mogą mieć dosyć ciągłego wycia czy szczekania. Nie możesz nigdy zapomnieć o porannym spacerze, im bardziej intensywny, tym lepiej. Idealnym rozwiązaniem byłoby znalezienie osoby do wyprowadzenia Twojego psa w ciągu dnia - możemy poprosić sąsiada, kogoś z rodziny czy znajomych, możesz również skorzystać z usług osoby wyprowadzającej zawodowo - jest to stosunkowo nowa w Polsce usługa, ale w każdym większym mieście można znaleźć kogoś takiego.

To nadal jednak nie rozwiązuje całego problemu, nadal pozostaje parę godzin psa w samotności. Może zacząć z nudów podgryzać meble, dywany, buty...Jest parę małych rzeczy, które możesz zaproponować Twojemu psu, żeby uniknąć nudy i robienia głupot. Można zacząć od wspomnianego już pozostawienia kulek suchej karmy w zakamarkach mieszkania, żeby Twój pies mógł pobawić się w łowcę. Substytutem może być kong, tj. zabawka dostępna w sklepach zoologicznych do której wsypuje się kulki karmy i w wyniku zabawy wypadają pojedynczo. Możesz pozostawiać zabawki do gryzienia, zostawić włączony telewizor, radio z muzyką poważną, Twoje ubranie (Twój zapach będzie miał właściwości uspokajające). Może warto zastanowić się nad zmianą miejsca legowiska psa na ciche i oddalone od drzwi wejściowych czy zewnętrznych hałasów (mogą one pobudzać do aktywności psa).

Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu ułożenia psa, dogadania się z nim, prowadzenia spokojnego życia z psem. Każdy właściciel jest inny, każdy pies jest inny. Spełnienie jednak powyższych wskazówek powinno zdrowemu psu pomóc funkcjonować prawidłowo, bez większych ekscesów, w sposób nieuciążliwy. Jeżeli jednak zauważysz niepokojące Cię zachowania Twojego psa nie warto jest czekać, bo czas tylko może pogłębiać problem - warto skorzystać ze wsparcia zoopsychologa. Można dzięki temu uniknąć eutanazji czy oddania psa, pogryzień czy cierpienia w przypadku zaburzeń zachowania.

---

Kamila Pępiak - Kowalska

www.AkademiaPupila.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 19 kwietnia 2011

Jak nauczyć psa grzecznego pozostawania w domu

Autorem artykułu jest Magdalena Banach



Mogłoby się wydawać, że pozostawienie psa samego w domu nie wymaga szczególnej filozofii, jednak jeśli po powrocie z pracy zastaniemy zerwane firany, podrapaną kanapę, pogryzione stopnie schodów albo zniszczone buty i ubrania, to szybko zmienimy zdanie!

Kiedy w naszym domu pojawia się słodki szczeniaczek nie odstępujemy go na krok, jesteśmy z nim kiedy zasypia i kiedy się budzi, bawimy się z nim, nosimy go na rękach, głaszczemy, a więc sami przyzwyczajamy go do naszej ciągłej obecności. Choć mamy dobre intencje, to krzywdzimy naszego pupila, który przecież któregoś dnia będzie musiał pozostać w domu sam, a wówczas będzie to dla niego ogromnym stresem. Psa należy uczyć grzecznego pozostawania w domu i nie będzie to jedna krótka lekcja, ale cały proces, który należy rozpocząć jak najwcześniej.

Wyjścia kontrolowane

Cierpliwie czekający pies

Zacznijmy od krótkich wyjść, które pozwolą nam kontrolować zachowanie szczeniaka. Wystarczy, że pójdziemy do innego pomieszczenia i zamkniemy drzwi, możemy być pewni, że psu nie dzieje się krzywda, możemy też nasłuchiwać co robi i czym zainteresuje się w pierwszej kolejności. Najważniejszą zasadą jest by wrócić do pokoju tylko wtedy, gdy pies jest spokojny, w ten sposób pokażemy mu, że grzeczne zachowanie jest nagrodzone powrotem ukochanego Pana. Jeśli pies piszczy albo szczeka musimy uzbroić się w cierpliwość i po prostu czekać – absolutnie nie wolno karcić psa, gdyż w ten sposób tylko wzmocnimy w nim poczucie lęku separacyjnego! Kiedy tylko szczeniak milknie otwieramy drzwi i chwalimy go za grzeczne zachowanie. Stopniowo wydłużamy czas wyjść kontrolowanych zaczynając od kilku minut. W ten sposób uczymy też psa, że nawet gdy jesteśmy w domu, to nie zawsze pies może nam towarzyszyć. Nie uczmy psa chodzenia za nami krok w krok, ponieważ w ten sposób nasz pupil przyjmuje na siebie odpowiedzialność za nas jako członków swojego stada. On sam uważa siebie za osobnika alfa, musi więc bez przerwy mieć nas na oku żeby wiedzieć, że wszystko jest w porządku... W konsekwencji pies będzie niespokojny i zmęczony ciągłym asystowaniem nam i innym domownikom, a kiedy będziemy się rozchodzić w różne miejsca, nasz pupil będzie zestresowany niemożnością dopilnowania swojego stada.

Kiedy pies niszczy meble i sprzęty domowe

Nadchodzi dzień, w którym planujemy na dłużej zostawić naszego psa w domu, wydaje się, że już jest na to gotowy, gdy tymczasem po powrocie zastajemy zniszczone mieszkanie... Pierwsze co przychodzi nam do głowy to chęć ukarania psa, czego absolutnie nie wolno nam zrobić! Pies nie skojarzy bowiem reprymendy z gryzieniem fotela, czy rozszarpywaniem poduszek, będzie natomiast zdezorientowany i zapamięta, że zostaje ukarany przez Pana po jego powrocie do domu. Musimy uderzyć się pierś i przyznać, że to my ponosimy odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Trzeba bowiem zadać sobie pytanie dlaczego nasz pies tak się zachował? Odpowiedzi jest kilka, na przykład taka, że zwierzę miało nadmiar niespożytej energii, było zestresowane i nie miało możliwości zaspokojenia własnych potrzeb. Pies niszczy meble i sprzęty domowe nie po to, aby nas ukarać czy zrobić nam na złość, ale w ten sposób radzi sobie ze stresem wynikającym z lęku separacyjnego, oraz rozładowuje napięcie spowodowane brakiem zabawy i rozrywek.

Poznaj potrzeby własnego psaSzczęśliwy pies grzecznie czeka na swojego Pana

Większość ludzi uważa, że podstawową potrzebą ich pupili jest dobra karma oraz wyjście w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych. To smutne, że tak postrzegamy naszych podopiecznych. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że nasze psy mają także inne potrzeby i jeśli ich nie zaspokajamy, czy nie stwarzamy warunków ku temu, to jednym z efektów może być właśnie niszczenie sprzętów domowych pod nieobecność właściciela. Zanim więc wyjdziemy z domu, musimy wywiązać się z obowiązków względem naszego czworonoga. Po pierwsze wyjdźmy na długi spacer, którego celem nie jest tylko załatwienie się psa, ale także zabawa, która pozwoli na rozładowanie emocji, napięcia i uwolnienie nagromadzonej energii. Po takim wysiłku fizycznym nasz pies będzie sobie smacznie spał i nawet nie przyjdzie mu do głowy żeby zabrać się za gryzienie schodów. Musimy też pamiętać by zostawić świeżą wodę i jedzenie dla psa, pełna miska działa kojąco, pies może zaspokoić głód i udać się na spoczynek. Dobrym sposobem jest także pozostawienie psu zabawek, gryzaków i smakołyków, np. żwaczy, które przez jakiś czas zajmą uwagę psa, pozwolą mu też zapamiętać, że kiedy Pan wychodzi, to czeka go coś miłego. Ważne, by po powrocie schować zabawki, inaczej pies się z nimi opatrzy i nie będą stanowiły dla niego atrakcji.

Rozstania i powroty do domu

Nasze wyjście z domu, a także powrót nie powinny być dla psa niczym nadzwyczajnym, dlatego od początku uczmy naszego pupila, że takie sytuacje są wpisane w jego życie. Wychodząc z domu nie całujmy psa i nie żegnajmy się z nim poprzez przytulanie, ponieważ nasze zachowanie jest raczej zapowiedzią dobrej zabawy, a nie tego, że za chwilę zostanie sam. Ustalmy natomiast komendę, którą będziemy się komunikować z psem za każdym razem, gdy go zostawiamy, mówmy np. "bądź grzeczny" czy po prostu "zostań", z czasem nasz pies zacznie kojarzyć to słowo z konkretną sytuacją – "mój Pan wychodzi, ale wróci, jestem bezpieczny". Wchodząc do domu, nie pozwalajmy psu na siebie skakać, dopiero gdy się rozbierzemy, czy odłożymy zakupy, a nasz pupil będzie grzecznie czekał, możemy nagrodzić go pieszczotą.

Pomocne triki

Najtrudniejszy dla psa jest moment, w którym jego Pan znika za drzwiami, dlatego warto odwrócić jego uwagę na przykład wsypując do miski jedzenie dla psa, dając mu smakołyk, który wymaga dłuższej chwili gryzienia, albo rozsypując po podłodze suchą karmę. Chodzi o to, by pies kojarzył nasze wyjście z domu z czymś przyjemnym. Można pozostawić włączone radio, a jeśli wychodzimy wieczorem należy zostawić zapalone światło, by pies nie tylko słyszał, ale i widział to, co dzieje się w jego otoczeniu.

Lęk separacyjny starszych psów

Nie zawsze pies trafia do naszego domu jako rozkoszny szczeniak, który jest chętny do zabawy i nauki. Bardzo często u starszych psów, na przykład przygarniętych ze schroniska, jest silnie ukształtowany lęk separacyjny, wówczas pomimo naszych wysiłków i podejmowanych prób nauczenia psa grzecznego pozostawania w domu, przejawia on lęk i agresję, którą rozładowuje niszcząc sprzęty. W takim przypadku zaleca się skorzystanie z pomocy specjalisty, czyli behawiorysty, który dopasuje indywidualny zestaw ćwiczeń lub poleci nam specjalistyczne szkolenie.

---

Magdalena Banach

http://www.inet-partner.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podział psów rasowych wg FCI

Autorem artykułu jest Mike



Pies towarzyszy ludziom od bardzo dawna. Od samego początku niezależnie psy oraz ludzie najlepsze efekty w polowaniu uzyskiwali dzięki grupowej współpracy.

Potem łącząc swe umiejętności i polując wspólnie oraz współpracując na wielu innych polach oba gatunki zyskały szereg tak silnych korzyści, że współpraca trwa po dzisiejszy dzień. W wyniku tej współpracy powstało szereg specjalizacji wśród gatunku Canis familiaris. Tak ogromna liczba odmian – ras psów wymagała ich usystematyzowania.
Międzynarodowa organizacja kynologiczna – FCI wprowadziła podział dzieląc psy rasowe na różne grupy. Łączenie w grupy opiera się raz na wspólnym pochodzeniu, raz na ozdobnym wyglądzie – eksterierze. Jest wiele przesłanek, którymi przez długie lata kierowali się kynolodzy, aby usystematyzować psy właśnie w ten sposób:

I grupa - Owczarki i inne psy pasterskie bez szwajcarskich psów do bydła

Cechy grupy I: rasy psów, które pracowały i nadal pracują pomagając człowiekowi w zaganianiu i kontrolowaniu oraz ochronie stad bydła. Dobrze stróżują domostwo i często, a czasem wybitnie jak np. Owczarki niemieckie nadają się na psy wszechstronnie użytkowe, w tym służbowe.

II grupa - Pinczery i sznaucery, molosy, psy górskie i szwajcarskie psy do bydła

Cechy grupy II: rasy psów, które były używane do walk, jak molosy (psy bojowe) i psy ras niemieckich: pinczery i sznaucery oraz spokrewnione z nimi. Z racji swojej przeszłości świetnie nadają się na obrońców i do stróżowania.

III grupa – Teriery

Cechy grupy III: rasy psów myśliwskich. Ich pochodzenie jest w większości prosto z Wysp Brytyjskich. Część z nich, z sekcji 3 - tzw. Toy teriery, ze względu na swą urodę cieszy się niezwykle dużą popularnością. Przykładem może być Yorkshire terrier.

IV grupa – Jamniki

Cechy grupy IV: jamniki wywodzą się z Niemiec. Są to psy myśliwskie, typowe norowce, wśród nich są rasy rozróżniane ze względu na wielkość, jak i okrywę włosową.

V grupa - Szpice i psy w typie pierwotnym

Cechy grupy V: pierwotne rasy, rasy północy, jak i psy afrykańskie. Bardzo różnorodna grupa psów. są tu tzw. psy pociągowe, jak i urodziwe np. Pomeraniany. Rasy te ponadto pomagają w polowaniach, mogą stróżować lub być psami do towarzystwa.

VI grupa - Psy gończe i posokowce

Cechy grupy VI: rasy myśliwskie. Służą do tropienia, pogoni i osaczania zwierzyny. Posokowce szczególnie dobrze sprawdzają się w tropieniu na śladzie – farbie.

VII grupa - Wyżły (psy wystawiające zwierzynę)

Cechy grupy VII: rasy myśliwskie. Służą do wystawiania zwierzyny. Gdy ją znajdą przyjmują charakterystyczną stójkę czekając na odpowiednią komendę.

VIII grupa - Płochacze, psy aportujące i wodne

Cechy grupy VIII: rasy myśliwskie. Służą głównie do aportowania ustrzelonej zwierzyny, przeważnie ptactwa wodnego. Są też psy tropiąco wypłaszające zwierzynę, jak np. spaniele. Psy tej grupy są bardzo popularne i niestety często z powodu mody są w rękach nieodpowiednich osób, które mało wiedzą o ich naturze (np. Labradory).

IX grupa - Psy ozdobne i do towarzystwa

Cechy grupy IX: psie piękności. Rasy z całego świata, których osobowość, wdzięk i charakter sprawiają, że są idealnymi towarzyszami do domów i mieszkań.

X grupa – Charty

Cechy grupy X: psy myśliwskie. Bardzo szybkie, jako jedyne polują za pomocą wzroku, a nie węchu. Dlatego ofiara musi być w zasięgu wzroku Charta, aby podjął on pościg. Obecnie z powodu zakazu polowań z Chartami biorą one udział w popularnych wyścigach na specjalnych torach.


Tak, więc przeglądając psy rasowe pod kątem grup wg FCI możemy z grubsza wiele dowiedzieć się o rasie, spodziewanych jej cechach i predyspozycjach. Są oczywiście wyjątki, które z powodu wielu swoistych cech można by przypisać do kilku grup, lecz ostatecznie zostały one przypisane tylko do jednej z nich. Przynależność do danej grupy ma też swoje konsekwencje w wystawach i imprezach dla psów. Mianowicie psy danej grupy są prezentowane czy to na ringu przypisanym do danej grupy czy to wręcz na całej wystawie poświęconej wyłącznie jednej grupie. Jest szereg imprez grupowych, klubów zrzeszających właścicieli psów danej grupy. Tak, więc konsekwencje podziału psów na poszczególne grupy sięgają dość daleko.

Te informacje mogą być szczególnie przydatne dla ludzi szukających dla siebie pieska. Wybierając pupila na długie lata, przeglądając ogłoszenia o psach warto spojrzeć szerzej, do jakiej grupy psów zalicza się dana rasa i poczytać o niej trochę więcej

---

Mike - Serwis Miłośników Psów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak wybrać odpowiedniego psa?

Autorem artykułu jest Magdalena Banach



Nie jest trudno znaleźć idealnego psa, każdy pies jest wspaniały, to raczej nam ludziom daleko do ideału. Problem w tym, że nie pies a człowiek dokonuje wyboru, który często jest początkiem trudnego życia czworonoga...

Wiele osób podczas wyboru psa kieruje się wyglądem i panującymi trendami, a także często nieprawdziwymi wizerunkami psich bohaterów. Przykładem jest popularność dalmatyńczyków po ukazaniu się bajki Disney'a, gdzie nakrapiane psiaki przedstawione są jako słodkie i posłuszne psy kanapowe. Tysiące psów tej rasy w latach 60. skończyło żywot w schroniskach, gdy ich właściciele ze zdumieniem odkryli, że mają do czynienia z pełnymi energii i spontanicznymi czworonogami...

Uwierz mi, pies to wyzwanie!

dalmatyczykPies nie jest stworzeniem, któremu do szczęścia wystarczą granulki suchej karmy i pięciominutowy spacer rano i wieczorem. Jeżeli myślisz, że pełna miska zastąpi Twoją czułość, uwagę i wspólne zabawy, to grubo się mylisz, a Twój pies powie Ci to przy najbliższej okazji gryząc Twój ulubiony fotel! Dla psa trzeba mieć czas, to podstawa na której zbudujecie silną więź i przyjaźń, jest prosta zasada - jeśli nie masz czasu, nie możesz mieć psa! Ważna jest także cierpliwość, szczeniak jest jak małe dziecko potrzebuje zabawy i nauki, musisz mu pokazać co jest dobre, a co złe posługując się właściwymi metodami, agresja i przemoc są absolutnie zakazane! Decyzja o posiadaniu psa musi być w pełni świadoma, trzeba poznać zarówno zalety jak i "wady" wynikające z odpowiedzialności za żywe stworzenie, czy jesteś pewien, że chcesz mieć psa?

Czas wybrać odpowiedniego psa

Kiedy już zapadnie decyzja o posiadaniu psa, nadchodzi czas na rozważania na temat ras, by wybrać pupila odpowiadającego naszemu usposobieniu, stylowi życia i możliwościom finansowym. Choć wiele osób oburza się gdy słyszy, że przy wyborze psa trzeba myśleć o pieniądzach, to uważam, że to bardzo ważny aspekt i jest raczej przejawem odpowiedzialności niż egoizmu. Nie można zapominać, że psy rasowe mają niższą odporność organizmu niż mieszańce, są też znacznie częściej obarczone chorobami, takimi jak na przykład dysplazja stawów biodrowych. Utrzymanie psa z dysplazją wymaga dużych nakładów finansowych, potrzebna jest specjalistyczna opieka weterynaryjna, preparaty witaminowe, odpowiednia karma dla psów z dysplazją, weterynaryjne leki przeciwbólowe, a z czasem zabiegi chirurgiczne, co jak wiadomo nie jest refundowane! Co zrobisz jeśli nie będziesz miał pieniędzy, by ulżyć swojemu psu w cierpieniu? W kwestiach finansowych znaczenie ma także wielkość psa – duży pies musi więcej zjeść, potrzebuje też więcej leków, które przelicza się w stosunku do masy ciała.

Poznaj charakter i potrzeby psa

dogniemieckiKażda rasa została stworzona w jakimś celu, dlatego psy tak bardzo różnią się od siebie. Zastanów się, przedstawiciel której rasy będzie odpowiedni dla Ciebie i Twojej rodziny? Weź pod uwagę warunki mieszkaniowe, tryb życia jaki prowadzisz, ile czasu każdy z domowników może poświęcać psu, jaka jest Twoja kondycja fizyczna i stan zdrowia, czy lubisz ruch na świeżym powietrzu, czy zniesiesz piasek i sierść w mieszkaniu? Czy często podróżujesz, kto opiekowałby się Twoim psem podczas wyjazdów? Podobnych pytań jest wiele, warto spisać je na kartce, a następnie udzielić szczerych odpowiedzi. Pamiętaj, że pies jest towarzyszem na kilka, a nawet kilkanaście lat, zmieni całe Twoje życie, da Ci mnóstwo radości ale jakość Waszych relacji zależeć będzie przede wszystkim od Ciebie, więc bądź uczciwy odpowiadając na pytania.

Mierz siły na zamiary

Są rasy psów uznawane za szczególnie trudne w prowadzeniu, mają tendencję do dominacji, posiadają silny charakter, wymagają więc konsekwentnego wychowania i odpowiedniej tresury – nie mylić z przemocą! Jeżeli nie masz doświadczenia z psami, to absolutnie nie powinieneś decydować się na przedstawiciela takiej rasy, nawet jeśli wydaje Ci się on najpiękniejszym psem na świecie. Pamiętaj, że duże psy i psy z długą sierścią potrzebują więcej zabiegów pielęgnacyjnych, a szczotkowanie czy kąpiele zajmują o wiele mniej czasu w przypadku małych i krótkowłosych pupili. Wiele popularnych obecnie ras to psy myśliwskie, by spożytkować drzemiącą w nich energię wymagają więc dużo ruchu na świeżym powietrzu – nie zapominaj o tym! Poczytaj fachową literaturę opisującą rasy psów, nie sugeruj się słodkimi szczeniaczkami z reklam, bo możesz się rozczarować gdy Twój mały kłębuszek wyrośnie na psa pochłaniającego ogromne ilości karmy, i którego nie będziesz w stanie utrzymać na smyczy.

Bądź odpowiedzialny

bokserWiele osób szuka usprawiedliwienia dla swojego wyboru powtarzając, że każdy pies wymaga umiejętnego prowadzenia, a poprzez nagradzanie pożądanych zachowań jesteśmy w stanie wszystkiego go nauczyć. Zgoda, właściwe szkolenie pomoże ustalić hierarchię i pewne zasady jednak nie wyeliminujemy wrodzonych instynktów zwierzęcia, dlatego tak ważne jest poznanie specyfiki rasy, zanim zdecydujemy się na kupno psa. Wiedzy na temat poszczególnych ras szukaj u hodowców zrzeszonych w związku kynologicznym. Powodzenia!

---

Magdalena Banach

http://www.inet-partner.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl